Dzisiaj sięgam ponownie po największy skarb kuchni libańskiej… czyli labneh. Ten prosty serek gości regularnie na naszym stole. Tym razem zrobiłam bardziej kremowy niż ostatnio i podałam z duszonymi porami i pieczonymi z oliwą pomidorami.
Dzisiaj sięgam ponownie po największy skarb kuchni libańskiej… czyli labneh. Ten prosty serek gości regularnie na naszym stole. Tym razem zrobiłam bardziej kremowy niż ostatnio i podałam z duszonymi porami i pieczonymi z oliwą pomidorami.