Kluski śląskie kochamy wszyscy całymi naszymi serduszkami… a najwięcej miłości do nich ma moja córa. Wiem, że ich lepienie zajmuje trochę czasu, ale gdy widzę jak Młoda popycha jedną kluchę drugą to wiem, że warto. Żeby nie było nudno czasem zamiast ziemniaków używam innych warzyw. Tym razem wybór padł na piękną, pomarańczową dynię hokkaido!