Babeczki zeberki

Moja córa bardzo lubi małe bułeczki, babeczki, ciasteczka do ręki. Z myślą o niej przygotowałam więc te babeczki. Idealnie sprawdzą się na świątecznym stole, będą pasować do koszyczka wielkanocnego, ale też można je wygodnie zabrać ze sobą do pracy albo na spacer i mieć pod ręką słodką przekąskę 😉

Kontynuuj czytanie

Wegańskie gofry

Z okazji międzynarodowego dnia gofra podzielę się z Wami przepisem na gofry idealne! Wegańskie, chrupiące, leciutkie i bardzo pusyste, a dodatkowo wykonane ze składników, które mamy zawyczaj w domu. Podane tradycyjnie z waniliowym jogurtem i owocami. Z jakimi dodatkami Wy najbardziej lubicie gofry? Z bitą śmietaną, cukrem pudrem, dżemem czy też wymyśliliście jeszcze coś innego?

Kontynuuj czytanie

Ciasto drożdżowe z owocami i kruszonką

Ciasto drożdżowe to moja specjalność. Zazwyczaj jestem bardzo krytyczna wobec swoich wypieków i dań, ale nieskromnie powiem, że drożdżowe właściwie zawsze mi wychodzi… No dobra raz mi nie wyszło. Planowałam wówczas wyjazd w góry z przyjaciółmi. Był mroźny luty, chcieliśmy wejść na Szrenicę, a podczas chodzenia po górach zawsze fajnie jest mieć coś słodkiego do przekąszenia.

Kontynuuj czytanie

Babka cytrynowa z żurawiną

Co roku na święta Wielkiej Nocy piekłam mazurka… i co roku narzekałam, że dużo przy nim pracy, że ciasto kruche nie wyszło takie jak chciałam, że masa nie idealna, dekoracja nieprzemyślana. W tym roku postawię więc na babkę, którą lubią wszyscy. Mama na 100% powie, że dobra, bo taka nie za słodka, dziecko zje chętnie, bo lubi cytrynę tak jak jej Tatuś, a ja się nie napracuję, bo to jedno z najprostszych do zrobienia ciast.

Kontynuuj czytanie

Tort leśny mech

To jest ciasto, które można zjadać z odrobinę mniejszymi wyrzutami sumienie – no bo przecież szpinak! Właściwie to prawie jak sałatka! Ja tort piekłam w listopadzie, gdy jeszcze na ogródku mojej Mamy można było znaleźć resztki kwiatów, ale myślę, że jeśli je pominiecie lub zastąpicie większą porcją owoców to ciasto na tym nie straci.

Kontynuuj czytanie

Zdjęcie autora

Wege i nie

Kuchnia rodzinna, nie tylko roślinna.
Blog zaczęłam prowadzić w lutym 2023 roku. Ja - weganka, mąż wszystkożerny, a półtoraroczna córka najchętniej je jajka, parówki, kiwi, truskawki, awokado, kapary, rosół i masło. Zobaczymy, co będzie dalej.