Szparagi w sosie holenderskim
Rozpoczęliście już w Waszych kuchniach sezon na szparagi? Ja już się skusiłam na piękny, zielony pęczek i podałam go w najbardziej klasyczny sposób - z sosem holenderskim. Zapiszcie ten przepis, jest prosty, szybki, a smak pieczonych, lekko orzechowych szparagów i puszystego sosu… Oj trudno wyobrazić sobie coś smaczniejszego!
Składnikina dwie porcje:
Przygotowanie
Szparagi łamiemy, by pozbyć się łykowatych części (te zostawiamy na zupę!) skrapiamy oliwą i lekko solimy. Pieczemy około 10 - 12 minut (w zależności od tego jakie grube mamy szparagi) w 180 stopniach. Żółtko ubijamy z łyżką wrzątku. Dodajemy kilka kropel soku z cytryny i dalej ubijamy. Gdy żółtko zamieni się w jasny puch powoli dolewamy do niego roztopione, ciepłe (ale nie gorące, bo zrobimy jajecznicę)masło. Miskę z sosem możemy ustawić na garnku z wrzątkiem (ciągle ubijając), tak by woda nie dotykała dna miski. W ten sposób sos ładnie zgęstnieje. Gotowym sosem polewamy szparagi (sos lekko zgęstnieje gdy odrobinę przestygnie) Ja dodatkowo posypałam prażoną cebulką.
Możecie dodać jeszcze jajko w koszulce, wtedy posiłek będzie bardziej sycący. Ja podałam szparagi jako przekąskę.
Jeśli macie ochotę obejrzeć krótki filmik z przygotowywania kliknijcie tutaj