Buraczkowe jajka ze szpinakiem i serem pleśniowym
Pobawimy się kolorami? Zafarbujemy jajka na różowo, nafaszerujemy je zielenią i nie użyjemy do tego żadnych barwiników poza tymi, które znajdziemy w lodówce! Barwione buraczkami jajka to moje odkrycie z ubiegłego roku. Tym razem połączyłam ich smak z soczystym szpinakiem i pleśniowy, intensywnym serem Bleu D’Auvergne.
Składniki:
Przygotowanie
Buraczki kroimy w kostkę, zalewamy około litrem wody i gotujemy minimum 30 minut na wolnym ogniu. Muszą oddać swój kolor. Po tym czasie dodajemy ocet i odstawiamy do wystudzenia. Gotujemy jajka na twardo, zdejmujemy skorupki i zalewamy przecedzonym wywarem. Ja moje jajka marynowałam około 5 godzin. Po tym czasie kolor jest intensywny, ale nie przechodzi przez całe białko i taki efekt chciałam osiągnąć. Jeśli potrzymacie jajka dłużej w zalewie to białka mogą zrobić się zupełnie różowe (wystarczy cała noc) Jajka kroimy na pół I ostrożnie wyjmujemy żółtka. Blendujemy je ze szpinakiem, serem, majonezem i ewentualnie szczyptą soli. Faszerujemy białka. Prawda, że pięknie wyglądają?
Jeśli macie ochotę obejrzeć krótki filmik z przygotowywania kliknijcie tutaj