Różowe kluski śląskie z sosem kurkowym
Barbie czy Oppenheimer? Chociaż stylistycznie bliżej mi do drugiego z tytułów i serce też raczej wskazuje w stronę Cilliana Murphy’ego niż Ryana Goslinga to kolorostycznie dorosłam do tego by otwarcie przyznać się, że lubię róż!Dałam się więc porwać modzie na Barbie i dzisiaj przed Wami sezonowy obiad w kolorach pierwszego tytułu! Różowe kluski śląskie, a do tego prosty i szybki sos kurkowy.
Składniki na kluski:
Przygotowanie
Kluski! Gotujemy 5 ziemniaków i 1 buraczka do miękkości Gdy całość lekko przestygnie uciekamy i rozgniatamy je dokładnie, wygładzamy wierzch i dzielimy na 4 równe części. Jedną z nich wyjmujemy i w jej miejsce wsypujemy mąkę ziemniaczaną. Ugniatamy wszystko wraz ze sporą szczyptą soli i odłożoną częścią. Kroimy kulki wielkości orzecha włoskiego i w każdej robimy dziurkę na sosik… albo pozwalamy dziecku to zrobić 😉
Sos kurkowy: Podsmażamy na oliwie cebulę i gdy zacznie się rumienić dodajemy do niej czosnek. Po chwili wrzucamy kurki i całość dusimy pod przykryciem, aż grzyby zmiękną. Podlewamy śmietanką, dodajemy listki tymianku i doprawiamy solą. Gotowe.
Jeśli chcecie obejrzeć filmik z przygotowania klusek to kliknijcie tutaj